"UNCHARTED" to najnowsza kinowa propozycja dla wszystkich wielbicieli kina przygodowego. O czym jest ten film? Kto w nim występuje i czego możemy się spodziewać? Co warto wiedzieć, zanim wybierzemy się na seans? Zapraszamy na nowy artykuł z serii "Pełna gotowość"!
- FABUŁA "UNCHARTED"
Film jest ekranizacją niezwykle popularnej serii gier wideo o tym samym tytule. Jej bohater, łowca przygód Nathan Drake, wraz ze swoim mentorem Sullym odkrywają niezbadane dotąd miejsca w poszukiwaniu rozmaitych skarbów. Jak dotąd powstało pięć części "Uncharted" z Drake'iem w roli głównej. Filmowa wersja, dość luźno oparta na fabule gier, opowiada historię młodego zawadiaki Nathana Drake'a, który wraz z nowopoznanym poszukiwaczem skarbów Victorem "Sullym" Sullivanem postanawia odzyskać zaginioną fortunę utraconą przez Ferdynanda Magellana. Na ich drodze stają między innymi bezwzględny gangster, który nie cofnie się przed niczym, by dopiąć swego oraz piękna i niebezpieczna nieznajoma.
To przygodowe kino akcji jest przeznaczone dla widzów od 13 roku życia. Spodoba się wielbicielom gier wideo oraz tym, którzy w kinie lubią czuć napięcie i przeżywać wielkie emocje. "UNCHARTED" to także idealna propozycja na wspólny seans rodziców i ich nastoletnich dzieci.
- ZWIASTUN "UNCHARTED"
- OBSADA "UNCHARTED"
Jako młody złodziejaszek ze smykałką do przygody wystąpił Tom Holland, znany głównie jako Spider-Man z Kinowego Uniwersum Marvela. W roli jego mentora Sully'ego zobaczymy Marka Wahlberga, aktora znanego tak z blockbusterów (seria "Transformers"), jak i produkcji oscarowych ("Fighter", "Inflitracja"). Czarny charakter został wykreowany przez Antonio Banderasa, aktora-weterana, który od lat regularnie pojawia się na ekranie. Niebezpieczną Chloe zagrała Sophia Ali. Gościnny występ w roli gościa hotelowego zaliczył także Nolan North, czyli aktor dubbingujący Nathana Drake'a w serii gier.
- WARTO PÓJŚĆ NA "UNCHARTED"?
Kina przygodowego ostatnimi czasy jest jak na lekarstwo. Kolejne części "Jumanji" oraz świetna "Wyprawa do dżungli" to filmy przemyślane głównie jako produkcje familijne. Poważniejszych dzieł z gatunku próżno szukać w repertuarze. Co jakiś czas do kin zawita "Tomb Raider", ale z kolei nowa "Mumia" utraciła gdzieś swój awanturniczy wydźwięk na rzecz pospolitego akcyjniaka. To dlatego warto wybrać się na "UNCHARTED", którego twórcy rozumieją zasady kina przygodowego. Reżyser Ruben Fleischer ("Venom") umiejętnie miesza sceny pełne popisów kaskaderskich z emocjami związanymi z odkryciem niezbadanego dotąd miejsca, dokładając do tego całkiem sporo humoru. Zupełnie jak niegdyś Indiana Jones, tak dziś Nathan Drake rzuca sarkastyczne uwagi wisząc nad przepaścią, a z wielu tarapatów najpierw próbuje się wyłgać kwiecistą mową.
- CIEKAWOSTKI Z "UNCHARTED"
- Mark Wahlberg pierwotnie miał zagrać... samego Nathana Drake'a. Gdy postać została odmłodzona, Wahblergowi przypadła rola Sully'ego.
- Tom Holland po ukończeniu zdjęć do "UNCHARTED" niemal natychmiast rozpoczął pracę na planie "Spider-Man: Bez drogi do domu". A jednak to "pajęczy film" jako pierwszy pojawił się w kinach.
- Młody aktor wspomina pracę na planie jako "absolutnie wyczerpującą". Wiele popisów kaskaderskich wykonał sam, a fragment z walką w samolocie opisał jako "najtrudniejszy moment kariery".
- Wspomniana "scena w samolocie", wokół której oparta jest większość zwiastunów, została zainspirowana podobną sytuacją z gry "Uncharted 3: Oszustwo Drake'a".
- Film został pomyślany jako prequel wydarzeń przedstawionych w grach, choć część fabuły oparto na bestsellerowej grze "Uncharted 4: Kres złodzieja".
"UNCHARTED" obejrzycie w Multikinie. Ahoj przygodo! Do zobaczenia!
