TOP Multikino

TOP | „Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledore’a” | Kinowi czarodzieje

Moc, szata i broda

Bycie czarodziejem to niełatwa sprawa, ale bycie wielkim czarodziejem to już naprawdę spory problem. Ciąży na to tobie wielka odpowiedzialność, często zmagasz się z mrocznymi siłami, a wrodzy czarnoksiężnicy marzą o wysłaniu cię na tamten świat. No, ale możesz wyczarować sobie obiad albo, nie wiem, nową dorożkę. Coś za coś. Mimo wszystko jestem pewien, że taki Albus Dumbledore nie żałuje swoich magicznych zdolności. Kultowy bohater z serii o Harrym Potterze powrócił kilka lat temu w drugim filmie z serii „Fantastyczne zwierzęta”. Wcześniej znaliśmy go jako dyrektora Hogwartu, nieco porywczego staruszka, który może i nie zawsze pyta o coś spokojnie

ale ma plan i zrobi wszystko dla swoich podopiecznych. Teraz odkrywamy młodość Albusa, który jako profesor obrony przed czarną magią chce pokrzyżować szyki swojemu byłemu przyjacielowi Gellertowi Grindelwaldowi. W młodszego Dumbledore’a już drugi raz z powodzeniem wcielił się Jude Law. Aktor w poprzedniej części nie nagrał się za dużo, ale za to teraz wysuwa się na pierwszy plan opowieści. I bardzo dobrze, bo Albus Dumbledore wielkim czarodziejem jest i basta. Kawaler Orderu Merlina Pierwszej Klasy wsławił się magicznymi czynami wymagającymi wybitnej odwagi lub dystynkcji. Część z nich zobaczycie na własne oczy w filmie „FANTASTYCZNE ZWIERZĘTA: TAJEMNICE DUMBLEDORE'A”, który właśnie zadebiutował na ekranach Multikina. Zanim wyruszycie na seans, to obejrzyjcie nasze zestawienie innych najsłynniejszych filmowych czarodziejów. Zaczynamy!

A na początek, nieco przekornie, Obi-Wan Kenobi z serii „GWIEZDNE WOJNY”. W „Nowej nadziei” wujek Owen nazywa go nawet „czarownikiem”. Sam zainteresowany ma i długą szatę, i magiczne umiejętności, no i, rzecz jasna, białą brodę. A bez brody po prostu nie ma czarowania! Obi-Wan świetnie posługuje się Mocą, zna antyczne przepowiednie, co jakiś czas rzuci zadziornym tekstem i ostatecznie okazuje się być dobrym mentorem. Całkiem nieźle jak na „kosmicznego maga”.

Kto powiedział, że czarodziej musi być postacią pozytywną? Ten facet może i jest rysunkowy, ale to nie przeszkadza mu w byciu złym do szpiku kości. Dżafar z disnejowskiego „ALADYNA” to nikczemny czarnoksiężnik, który pragnie przejąć władzę w Agrabah za pomocą magicznej lampy i uwięzionego w niej dżina. Złoczyńca potrafi nieźle hipnotyzować, jest mistrzem alchemii i kamuflażu, ma własną wredną papugę i, finalnie, przez krótką chwilę dysponuje niemalże boskimi mocami.

Zostajemy w świecie Disneya. Doktor Dziwago… Wróć, Doktor Strange to jeden z potężniejszych superbohaterów pojawiających się w Kinowym Uniwersum Marvela. Kiedyś był narcystycznym chirurgiem, a teraz broni ludzkości przed zakusami złoczyńców nie tylko z naszego wszechświata. Z magią początkowo nie szło mu zbyt dobrze, ale obecnie nawet czas nie stanowi dla niego większego wyzwania. Wkrótce Doktor Strange wkroczy do „MULTIWERSUM OBŁĘDU”, a ja wiem jedno – facet jest na to przygotowany jak mało kto.

Czarnoksiężnik Merlin to archetyp wszystkich czarodziejów. Ta postać pojawiła się najpierw w legendach arturiańskich, by później z powodzeniem przejść do książek, filmów, gier i muzyki. Był i Merlin animowany w disnejowskim „Mieczu w kamieniu”, był Merlin w realistycznej wersji druida z „Króla Artura”, ale mnie w pamięć najbardziej zapadła tajemnicza wersja tej postaci z filmu „EXCALIBUR”. W tej produkcji klasyczny mag jest bardziej bezwzględną siłą natury, niż człowiekiem. Ależ to było dobre, na brodę Merlina…!

A na dobry koniec jeden z najsłynniejszych czarodziejów na świecie. Choć Gandalf wywodzi się ze słynnej serii książek fantasy autorstwa Tolkiena, to w masowej wyobraźni zapisało się przede wszystkim jego filmowe oblicze. Trylogie „WŁADCA PIERŚCIENI” i „HOBBIT” w reżyserii Petera Jacksona dały nam nieśmiertelną kreację Iana McKellena w roli mądrego, potężnego i obdarzonego ciętym poczuciem humoru Gandalfa. Złe moce nie mają z nim szans – Gandalf, nawet pokonany, powróci w jeszcze potężniejszej formie. Szach mat, sauroniści!

Kolejną przygodę ze świata Harry’ego Pottera obejrzycie rzecz jasna w Multikinie. Jeśli nasza TOP-ka przypadła Wam do gustu, to nie pogardzimy komentarzem. Do zobaczenia!
Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledorea

Fantastyczne zwierzęta: Tajemnice Dumbledorea

Fantasy Familijny Przygodowy Od lat: 12 142 min

Więcej o filmie
Doktor Strange w multiwersum obłędu

Doktor Strange w multiwersum obłędu

Science-Fiction Od lat: 13 127 min

Więcej o filmie